Nazywane jest także gośćcem przewlekle postępującym. Może prowadzić do deformacji, które kończą się trwałym kalectwem. W jej wyniku mieniają się kształt i możliwości stóp i rąk, co może całkowicie uzależnić chorego od osób trzecich.
Choroba nie łączy się z zapaleniem. Powstaje w wyniku zaburzeń degeneracyjnych i statycznych. Jej przyczyna nie została dotąd poznana. Wiadomo jedynie, że najczęściej objawy zaobserwować można u osób w wieku 25-50 lat. Głównie u kobiet. Na wstępie pojawiają się objawy zwiastujące, czyli bóle mięśni, nadmierne pocenie się i stan podgorączkowy, a nawet gorączkę. Dopiero później pojawiają się objawy kliniczne, które są różne w zależności od człowieka. W niektórych przypadkach choroba postępuje bardzo szybko, a czasami jej postępy są minimalne.
Diagnoza i objawy reumatoidalnego zapalenia stawów
Diagnoza reumatoidalnego zapalenia stawów opiera się na podwyższonym OB oraz dodatnim odczynie czynnika reumatoidalnego. Dodatkowo zaobserwować można szybki spadek wagi, zanik mięśni, bóle w stawach i mięśniach oraz obrzęki stawów. Choroba atakuje też małe stawy rąk: palców, nadgarstkowe i stóp. Jeśli przez dłuższy czas chory pozostaje nieaktywny – np. podczas snu – może wystąpić tzw. sztywność poranna, która trwa nawet do 30 minut. Gdy choroba postępuje, zajęte są kolejne stawy, które zaczynają puchnąć i boleć. Choroba może prowadzić do deformacji, które kończą się trwałym kalectwem.
Deformacja rąk może przybrać jeden z dwóch typów. Pierwszy to „łabędzia szyja”, w którym ruchy rąk zostają ograniczone przez przeprost w stawie bliższym dłoni i zgięcie ostatniego paliczka. Drugi typ to „palce butonierkowate”. W tym przypadku ostatni paliczek zostaje wyprostowany, a stawy bliższej dłoni zgięte. Palce od drugiego do czwartego odchylają się na zewnątrz. Kłopoty występują również w stawach nadgarstkowych, które mogą wręcz całkowicie zesztywnieć. Podobnie jest ze stawami łokciowymi. Wysięk może nawet ucisnąć nerw łokciowy, co jest niezwykle bolesne. Kolejnym objawem są guzki reumatoidalne, zrastające się ze ścięgnami i pochewkami.
Zmiany zachodzą też w stopach, które spłaszczają się. Powstają też koślawe paluchy, a na podeszwach stóp bolesne modzele. Kłopoty pojawiają się także w kolanach, a w ich okolicach przykurczają się mięśnie, co prowadzi do deformacji całych kończyn.
W wyniku znacznych ograniczeń w ruchu, u niektórych występują też stany depresyjne, spowodowane ciągłą zależnością od osób trzecich. Z tego samego powodu może też zdarzyć się nerwica.
Leczenie reumatoidalnego zapalenia stawów
Należy do niego podejść kompleksowo. Oprócz farmakoterapii, ewentualnie leczenia operacyjnego, należy do niego włączyć również fizjoterapię. Mimo tego choroba wciąż uważana jest za nieuleczalną. Leczenie opiera się więc na ograniczeniu bólu i zapaleń. Dopiero rehabilitacja pomoże w utrzymaniu możliwości ruchowych, zapobiegnie zwiotczeniom mięśni i więzadeł.
RZS to straszne paskudztwo. Najgorzej jak zaczynają się wysięki i kłopoty z nerwami. Wtedy często jest już jednak za późno na szybkie wyleczenie tego diabelstwa. Zapalenie stawów postępuje i atakuje kolejne stawy, u mnie najbardziej bolesne były łokcie.