Nazywane jest tak przesunięcie się jednego z kręgów lędźwiowych do przodu. Powoduje to niestabilność kręgosłupa. Z reguły kręgozmyk dotyczy IV lub V kręgu lędźwiowego.
Kręgozmyk powoduje przewlekłą formę niestabilności kręgosłupa. Może nawet doprowadzić do jej całkowitej utraty. Wyższy krąg zostaje bowiem wciśnięty pod niższy, co znacznie wpływa na możliwości ruchowe. Nie należy go jednak mylić z tyłozmykiem, czyli stanem, kiedy jeden z kręgów minimalnie przesuwa się w tył. Najczęściej choroba dotyczy kobiet przed 20 rokiem życia, mężczyźni zapadają na nią nawet trzykrotnie rzadziej. Często jest następstwem choroby zwyrodnieniowej stawów oraz wad rozwojowych.
Objawy kręgozmyku
Najbardziej charakterystyczny jest ból w dolnej części pleców, przy pośladkach i udach. Daje on o sobie znać przede wszystkim gdy stoimy, chodzimy, albo się schylamy. Ból znacznie wpływa na możliwości ruchowe, a może powodować też zdeformowanie tułowia. Bywa, że jest tak silny, że promieniuje do samych stóp. Niektórzy chorzy odczuwają go ze zdwojoną siłą podczas kichania, kaszlu czy nawet podnoszenia nóg. Ogranicza to więc również ruchomość stawów biodrowych, a szeroko odczuwalne jest poczucie sztywności – zwłaszcza wieczorami po jakiejkolwiek aktywności fizycznej.
W najcięższych przypadkach może nawet dojść do nietrzymania moczu, spowodowanego uszkodzeniem ogona końskiego. Obserwowane są także zaniki mięśni lub ich niedowład, zaburzenia erekcji, zaburzenia zwieraczy odbytu i osłabienie naturalnych odruchów.
Stopnie kręgozmyku
Można ustalić je dzięki zdjęciom rentgenowskim, które wykonuje się w pozycji bocznej. Do pierwszego stopnia zalicza się kręgozmyki o przesunięciu do 25%. Przesunięcie w zakresie 25-50% to drugi stopień, trzeci stanowi natomiast zakres pomiędzy 50 a 75%, a czwarty określa przesunięcia się kręgu wyższego względem niższego w granicach 75-100%. Najgroźniejszy jest oczywiście czwarty stopień, bo przy całkowitym przesunięciu kręgu dochodzi do spondyloptozy. Zdarza się to jednak tylko w odcinku L5- S1.
Z reguły do postawienia właściwej diagnozy wystarczy zdjęcie rentgenowskie, ale w przypadku objawów korzeniowych warto wspomóc się rezonansem magnetycznym lub tomografią komputerową, które pomogą ocenić zwężenie kanału kręgowego.
Leczenie kręgozmyku
Przy pierwszym stopniu kręgozmyku może wystarczyć leczenie zachowawcze i kontrolne zdjęcie rentgenowskie. Czasami stosuje się to też w przypadku kręgozmyku drugiego stopnia, ale tylko w przypadku, gdy schorzenie nie pogłębia się. Spore znaczenie ma też stopień nasilenia bólu. Jeśli jest on duży, proponuje się unieruchomienie kręgu, a także farmaceutyki, które zmniejszą napięcie mięśni i złagodzą ból.
Niemal równie ważna jest rehabilitacja po zakończeniu leczenia. Polega ona m.in. na wzmacnianiu mięśni brzucha i mięśni przykręgosłupowych. Należy przy tym ograniczyć jednak przeciążenia kręgosłupa, by nie pogorszyć swojego stanu i nie spowodować nawrotu kręgozmyku ze zdwojoną siłą. Jeśli tak się stanie, niezbędny będzie zabieg operacyjny. Stosuje się go w przypadkach, gdy przez trzy miesiące ból nie ustępuje, a ześlizg kręgu powiększa się i przekracza drugi stopień. Podczas operacji dokonuje się repozycji kręgu, jego stabilizację, a potem rozpoczyna się rehabilitacja.
Najgorsza jest w tym wypadku rehabilitacja, która trwa bardzo długo. Praca nad mięśniami, o których istnieniu nie mieliśmy wcześniej pojęcia, a także inne ćwiczenia trwają przy kręgozmyku długie miesiące.